piątek, 21 grudnia 2012

Steki z puree z cieciorki i ostrym sosem prawiewłasnym ;)

Mięso, mięso i jeszcze raz. Na dworze -10 i gdy wracasz do domu, wyciągasz mięso z lodówki to przyjemnie grzeje w ręce....A po całym dniu bezsensów w kraju kwitnącej lipy taki obiad cieszy oko i zmysł smaku. Samo przygotowanie problemu również nie stanowi, więcej zajęła mi dekoracja i 'sesja zdjęciowa'. W przepisie będzie podane jak zrobić mięso jak ze zdjęcia czyli taki medium w sumie ;)



Składniki (1-2 osoby)
-2 kawałki ligawy wołowej o grubości 2-2,5 cm
-1 łyżeczka grubo mielonego pieprzu
-sól morska
-1 puszka (ok. 200g) cieciorki
-1 łyżeczka oleju sezamowego
-1/2 papryczki chilli
-1 płaska łyżeczka sezamu
-1 ząbek czosnku
-1 łyżka majonezu
-1 łyżeczka 'wędzonego tabasco' z papryczek chipotle (można ewentualnie użyć też zwykłego)
-1 łyżka oleju i 1 łyżka masła

Przygotowanie :
1) Mięso (w temperaturze pokojowej) wytrzeć do sucha, natrzeć solą i grubo zmielonym pieprzem.
2) Cieciorkę odsączyć zostawiając około 50-75ml zalewy. Papryczkę chilli posiekać w drobniutką kostkę. Cieciorkę z nieduża ilością zalewy zmiksować na gładką pastę z olejem sezamowym - jeśli jest zbyt gęsta dodać więcej płynu. Wymieszać z chilli i sezamem.
3) Na patelni roztopić masło i dodać olej. Kiedy będzie mieszanina będzie naprawdę gorąca położyć kawałki mięsa i smażyć około 4-5 minut z każdej strony przekręcając tylko raz (im cieńszy stek tym krócej smażyć). Zdjąć z patelni, odłożyć do miski na minutę przykryte folią. W małej miseczce wymieszać majonez z 'wędzonym tabasco' i jedną łyżką tego co 'wypociło się' z miesa.
4) Mięso ułożyć na talerzu, pastę z cieciorki obok (przystrajając kilkoma kostkami chilli), wierch polać sosem i przystroić według uznania - ja akurat miałem rozmaryn i zrobiłem kilka piórek z chilli. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz