niedziela, 19 maja 2013

Сало / Sało



Oto i przepis na ukraiński raketfjuel, kaloryczno-smakową Car bombę, opiewane w wielu (a przynajmniej paru) dziełach sało. Czyli nic innego jak marynowaną słoninę. Część z Was może właśnie się skrzywiła bo miała nadzieje na jakieś bóg wie co a nie słoninę - jesteście w błędzie. Sało jest pyszne, tylko oczywiście trzeba umieć je przygotować i co ważniejsze jeść, chyba nikt nie lubi kanapek z plastrami słoniny grubości ścianki działowej, ale oczywiście mogę się mylić...
Poza tym, że jest ważnym elementem kulturowym Ukrainy i Rusi to jest idealna zagrychą pod wódę a porządna kanapka z sało pomaga ogarnąć kaca - tu w dobro nauki upodliłem się w środę żeby móc to sprawdzić na czwartkowym 'sniadaniu' i działa, doceńcie to lepiej!
Plus zebrało wysokie noty od znajomych Ukraińców pod postacią "пиздатое!" i "очень вкусное, ёпта!" więc z czystym sumieniem dodaję od siebie  certyfikat autentyczności ;)

Skladniki :
-300g słoniny dobrej
-2 łyżeczki soli
-6 listków laurowych
-6 ząbkow czosnku
-6 łyżeczek młotkowanego pieprzu czarnego

Przygotowanie :
1) Słonine ponacinać i podziurawić. Z pozostałych składników zrobić pastę i natrzeć nią słoninę.

2) Z wierzchu posypać grubo młotkowanym pieprzem i docisnąć.

3) Odstawić w ciepłe ciemne miejsce na 5 dni w pojemniku z kilkoma dodatkowymi ząbkami czosnku, 2-3 liścmi laurowymi i 5 zielami angielskimi.
4) Jeść pokrojone cienko na chlebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz