Łosoś po kajuńsku (+ marynata do białych mięs i ryby)

Dziś robiliśmy taką pysznotę, robi nie na prawdę przyjemnie a połączenie smaków jest idealne. Pieczony mięciutki łosoś z chrupiącą skórką i kwaskowata sałatka z surowej cukinii. W teorii to entree czyli "danie wejściowe", nieduże. Ale spokojnie z moim (już) powiększonymi porcjami najecie się na obiad.

Składniki (4 porcje) :
-4 filety z łososia (200g każdy)
-80ml oliwy
przyprawa kajuńska :
-1 łyżka soli
-1 łyżka pieprzu kajeńskiego
-1 łyżeczka słodkiej papryki
-1 łyżka czarnego pieprzu
-0,5 łyżki czosnku granulowanego
-0,5 łyżki oregano
-0,5 łyżki tymianku
marynata do ryb i białych mięs
-0,5l białego wina
-sok z jednej cytryny
-60ml oleju
-1 mała cebula (~50g) posiekana w cienkie piórka
-2 łyżki pietruszki
-1 łyżeczka suszonego tymianku
-2 liście laurowe (pokruszone)
-łyżka ziarenek pieprzu (lekko pokruszonych)
-1/3 łyżeczki soli





1) Połączyć i zmiksować przyprawy górnej części przepisu.
2) W dużej misce (która pomieści rybę) wymieszać składniki marynaty, dodać rybę i marynować około 35-40 minut.
3) Łososia obficie natrzeć przyprawą kajuńską od strony skóry (tylko i wyłącznie). Na niewielkiej ilości oliwy smażyć łososia około 2-3 minut na stronie z przyprawa i 1-2 minuty na 'czystej'. Jeżeli lubicie mocniej wypieczoną rybę to polecam włożyć po smażeniu na 4-5 minut do nagrzanego do 160 stopni piekarnika.
4) Odsączyć z tłuszczu i podawać z ćwiartkami cytryny i listkiem pietruszki. Podawać w miarę możliwości z sałatką z surowej cukinii. Smacznego!