wtorek, 2 września 2014

Sos serowy jalapeño

Zabrałem się w końcu za książkę Danger, danger, hot, hot sauce!, która kupiłem już jakiś czasem temu (ze 4-5 miechów, sic.). Jakos przy sprzątaniu szafki otworzyła mi się na takim sosie. Akurat w przeddzień wypłaty i zakupów, więc dodałem kilka pozycji na mojej liście i zabrałem się do roboty. O ile jakieś 7 minut w kuchni, garnek, miska i łyżka do umycia to jakakolwiek robota. Odrobine zmieniłem przepis z powodu niedostępności niektórych składników w Polszy. (O świeżych jalapeños można pomarzyć, musztarda w proszku to też rzadkość). Można jeść z tacos, można wrzucić do tortilli lub po prostu obżerać się naczosami obficie zamoczonymi w onym sosie. (Rownie dobrze smakuje na zwykłej kanapce, taki ser i sos w jednym)


Składniki :
-250ml mleka
-1/4 łyżeczki musztardy (najlepiej pikatnej)
-1 / 2 łyżki Tabasco (lub innego MadDog'a lub podobnego sosu)
-3 łyżki mąki kukurydzianej
-150g sera cheddar (im starszy i bardziej smierdzący tym lepiej)
-sól, pieprz
-szczypa cukru (opcjonalnie)
-5 łyżek posiekanych marynowanych papryczek jalapeño
-2 łyżki posiekanych chilli (świeżych lub marynowanych)

Przygotowanie :
1) Ser zetrzeć na tarce, wymieszać z mąką kukurydzianą w misce.
2) Zagotować mleko i dodać 4-5 łyżek gorącego mleka do sera i dokładnie wymieszać. Następnie dodać (na oko) połowe mleka, dokładnie wymieszać, aż ser się rozpuści a następnie przelać do garnka z pozostałym mlekiem.
3) Dodać musztardę, Tabasco i porządną szczyptę pieprzu. Gotować sos na małym ogniu około 5 minut często mieszająć (lubi się przypalać). Doprawić do smaku solą (i ewentualnie szczypta cukru, jeżeli jest zbyt kwaśny od Tabasco i musztardy)
4) Wmieszać posiekane jalapeños i chilli. Podawać na ciepło, lub odstawić do lodówki na max 3-5 dni. (Przed podaniem podgrzać, bez gotowania)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz