Salsa/Pesto z kolendry

W promocji była duża paka świeżej kolendry, lubię kolendrę, szczególnie świeżą, więc kupiłem. Część poszła mi do sałatki, która postowałem kilka dni temu a reszta powoli więdła w lodówce. Inspirowałem się tu trochę argentyńską salsą chimichurri, ale pozostałem w 'azjatyckim kanonie smakowym' plus dodałem orzeszki pinii jak we włoskim pesto. Pomieszanie z poplątaniem trochę, ale smak ma świetny. Idealnie nadaje się jako dodatek do pizzy (lub jako baza), marynata oraz sos do mięs. (Wydaje mi się, że zajebiście się sprawdzi z rybą, ale nie mam ryby, żeby wypróbować, więc wypróbujcie i mi powiedzcie najlepiej :D )

Składniki :
-100g kolendry (liście i łodygi)
-80g orzeszków piniowych
-2 łyżki oliwy
-3 ząbki czosnku
-1 chilli (lub 3 piri-piri)
-2 łyżki sosu rybnego
-sok z jednej cytryny
-0.25-0.5 łyżeczki soli
-pół łyżeczki cukru

Przygotowanie :
Posiekać kolendre i chilli. Wszystkie składniki przełożyć do miksera i zmiksować na prawie-gładko (wciąż powinny być widoczne drobne kawałki liści oraz chilli)

Przykładowe użycie :
składniki :
-1 pierś z kurczaka
-200g makaronu rurki
-3 łyżki (lub więcej do smaku) pesto z kolendry
-1,5 szklanki ugotowanego brokuła
-200ml śmietanki
-parmezan do posypania
-sól/pieprz
1) Kurczaka (pociętego w kostkę) podsmażyć na niewielkiej ilości oleju, dodać 2-3 łyżki pesto i wymieszać. Ugotować makaron i brokuła (al-dente oba).
2) Zagotować śmietankę i lekko odparować ~2-3 minuty, dodać wszystkie składniki, wymieszać i doprawić do smaku solą, pieprzem i dodatkowym pesto. Wmieszać parmezan i podawać. Smacznego!