Już
wyjaśniam nazwę, ale co bardziej domyślni po fotografii widzą, że to
zupa a po tytule że z kimchi czyli "kiszoną koreańska kapustą" ;) Czyli
"kimpuśniak" jak to mój padre określił i w sumie trafnie! Bardzo fajna,
kwaskowata ostra zupa. A kto jeszcze nie przygotował zapasów kimchi
to do roboty! Jak już wcześniej pisałem zupę z kimchi lub ryż smażony z
kimchi robi się z mocno sfermentowanej już kapusty którą "ciężko
przełknąć" na surowo.
Składniki :
-1 szklanka posiekanego kimczi wraz z "sokiem"
-3 szklanki wody
-300g wieprzowiny (polędwiczki)
-2 dymki
-1 ostra papryczka (chilli)
-3 ząbki czosnku
-1 łyżeczka pasty chilli
-1 łyżka sosu sojowego
-szczypiorek
-sól morska, pieprz czarny
-sok z cytryny
Przygotowanie :
1) Wieprzowinę
pokroić w cienkie plastry (najlepiej kroi się lekko zmrożoną). Na
niewielkiej ilości oleju smażyć wieprzowinę około minuty. Następnie
dodać łyżeczkę pasty chilli i smażyć aż mięso się do końca zetnie.
2) Posiekane
kimczi zalać wodą, dodać wieprzowinę i doprowadzić do wrzenia.
Zredukować gaz, dodać wyciśnięty czosnek oraz sos sojowy i gotować na
wolnym ogniu 20-25 minut.
3) Dodać posiekane chilli
oraz dymkę posiekaną w kółka (lub 1 duża cebulę posiekaną w piórka).
Gotować kolejną minutę po czym doprawić do smaku solą i pieprzem (+
sokiem z cytryny jeśli lubisz na kwaśno). Gorącą zupę przystroić
posiekanym szczypiorkiem i podawać. Sama lub z michą białego ryżu.
Smacznego!
wstaw przepis na ten sernik :D
OdpowiedzUsuńWstawie pojutrze (22 maja) :D
Usuń