Tak wiem, miał być przepis no ale zrozumcie mnie, Moderatorki nie widziałęm 5 miechów, wiec czas poświęcamy sobie a nie na blog. Przepis na pierogi jest gotowy od kilku dni, ale brak zdjęć opóźnia trochę pracę, bo ostatnie pare dni jemy na mieście bo w Auckland trwa właśnie Festiwal Lampionów z któego wrzucę zdjęcia jak zostaną obrobione, póki co z Bogiem. Żyjemy i mamy sie dobrze, o ile nie najlepiej! ;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz