Kurczak w kremowym winnym sosie z pieczarkami i prażonymi orzechami.

Miśka podesłała mi jeden obrazek z przepisem na podobnego kurczaka (jako że połączenie grzyby i śmietana to opcja non stop grana), ale kilka elementów mi nie pasowało, szczególnie w przygotowaniu więc mając ogólny zarys jak ma to wyglądać ruszyłem do garów. Zaraz po zrobieniu kurczaka wasabi. Bo po co robić 4 takie same udka jak mogę zrobić po 2 różnego rodzaju? Historia podobna jak wtedy, miałem to na pulpicie z miesiąc i jak się w końcu zebrałem to trafił się bufet i gotowanie z głowy. A co najgorsza wszystkie produkty były w lodówce. Brakowało mi tylko orzechów, akurat za rogiem mam indyjski sklep z przyprawami i orzechami więc win/win. A więc!

Best chilli ever

Stanowczo to chilli było najlepszym jakie zrobiłem w życiu, wszystkie smaki jakie chciałem w nim zawrzeć to zawarłem! Nie chce mi się pisać notki mówiąc szczerze, więc polece z miejsca przepisem!

Składniki :

-600g mielonej wołowiny

-200ml wody

-800g (2 puszki) pomidorów w kostkę

-2 papryki (zielona i czerwona)

-2 cebule

-3 ząbki czosnku

-2 łyżeczki kuminu

-1 łyżeczka kolendry

-1,5 łyżki nasion kopru włoskiego

-1,5 łyżki ziaren kakaowca (wiórków)

-4 łyżki sosu Chipotle Tabasco / Smoked MadDog

-1 puszka czerwonej fasoli

-0,5 puszki kukurydzy 

Przygotowanie :

1) Na 2 oleju podsmażyć drobno posiekaną cebulę i czosnek (~3 / 4 minuty). Następnie dodać paprykę pokrojoną w kostkę oraz mięso. Dodać kumin, kolendre, nasiona kopru włoskiego, ziarna kakaowca i doprawić solą. Smażyć, aż mięso się 'zetnie'.

2) Dodać wodę oraz pomidory i gotować około 20 minut na małym ogniu co jakiś czas mieszając.

3) Dodać odsączoną fasolę oraz kukurydzę i dodać Tabasco. Gotować kolejne 20-30 minut (w razie potrzeby podlewając niewielką ilością wody / soku pomidorowego).

4) Doprawić do smaku solą (i ewentualnie którymiś z w/w przypraw jeżeli czujesz potrzebę), wymieszać i odstawić na chwilę do 'przegryzienia się smaków'.

5) Podawać z białym ryżem (basmanti pasuje tu idealnie), posypać kolendrą i dodać łyżkę śmietany na wierch. Smacznego!

Faszerowana papryka w kremowym sosie pomidorowym

Jedno z dań mojej Mamy, które uwielbiam, nie jadłem dawno więc postanowiłem w końcu je zrobić. Chociaż zazwyczaj kończy się to tak, że wyżerałem sam ryż z ogromnymi ilościami sosu, który jest niemożliwie dobry. Dopiero teraz ogarnąłem, że ten sos jest zaczęszczony przy pomocy roux blonde czyli pasty tłuszcz/mąka w stosunku 1:1 służącej do zagęszczania zup/sosów. Tyle wiedzy kulinarnej w teorii, czas zabrać się za praktykę!

Kuskus z chilli i szpinakiem

Musiałem coś zrobić z resztą szpinaku, nie miałem ochoty na nalesniki z onym, a kuskusu zostało mi akurat na jedną porcje, nie wahałem się ani chwili i zacząłem gotować. Obiadem samym w sobie to danie może być, chociaż ja raczej podawałbym to jako side dish na przykład do pieczonego kurczaka.
Robi się łatwo und przyjemnie.

김치볶음밥 Kimchi-bokkeumbap

Kimchi-bokkeumbap czyli po prostu smażony ryż z kimczi. Miałem to wstawić jak obiecałem - wczoraj, ale wiadomo, czas jest względy a ja byłem bezwzględnie zajęty celebrowaniem dnia wolnego co odczuwam jeszcze dzisiaj. Wracając do dania - budżetowy ryż po koreańsku, smakuje ciekawie ze względu na kwaskowatość kimczi i ostrość pasty chilli i złagodzenia tego wyrazistym olejem sezamowym. W wersji tradycyjnej chyba nie podaje się smażonego jajka na wierchu, ale podpatrzyłem, że Koreańczycy w swoich restauracjach tak często serwują i spodobało mi się to. Nawet nie ze względów smakowych, a kolorystycznych, biały i żółty przełąmują czerwonawy ryż. Enjoy!

Składniki :
-2 / 2,5 szklanki ugotowanego na sypko ryżu
-1,5 szklanki kimchi (przepis w linku)
-1/2 szklanki 'soku z kimchi' (lub 1/4 wody + 1/4 szklanki soku z kimchi jak ktoś lubi delikatne smaki)
-2 / 3 łyżki pasty gochujang (w ostateczności 1 łyżka pasty chilli)
-1 / 1,5 łyżki oleju sezamowego
-1 / 2 posiekane dymki wraz ze szczypiorkiem
-1 łyżka prażonego sezamu
-1 arkusz nori ( "tego czegoś" w co zawija się sushi) *opcjonalnie*

**To jest danie typu stir-fry, więc mieszać często i gęsto! Nie będę dodawał tego w każdym podpunkcie bo to stylistycznie słąbe ;))

Przygotowanie :
1) Na patelni rozgrzać łyżkę oleju roślinnego i smażyć pokrojone w drobną kostkę kimczi około minuty często mieszając.
2) Dodać ryż, sok z kimczi oraz pastę chilli - wymieszać dokładnie drewnianą łyżką i smażyć ~5-7 minut.
3) Dodać olej sezamowy i zdjąć z ognia. Posypać dymką, prażonym sezamem i pociętymym drobno arkuszem nori. Można dodatkowo skropić olejem sezamowym i dodać sadzone jajko. Smacznego!

Tagiatelle z łososiem

Jest to potrawa, której wersji znam kilka i mam jedną ulubioną, neistety nie jest to ta na zdjęciu, ale różni się tylko dodatkiem kukurydzy :) Zdecydowanie zachwyca (przynajmniej mnie) swoją prostotą i świetnym smakiem. Nie pamiętam dokładnych proporcji, ale postaram się odtworzyć to danie jak najdokładniej.

Naleśniki ze szpinakiem, serem i mięsem

Pierwotna wersja nalesników miała być tylko ze szpinakiem i sosem czosnkowym, ale znalazłam w lodówce mozzarellę, którą trzeba było zużyć, więc dodałam. Na koniec okazało się, że mam za mało szpinaku, żeby wypełnić wszystkie nalesniki, więc sięgnęłam po zamrożone wege-mięso mielone (tylko takie miałam, ale naprawdę jest pyszne!) i tak powstała ostateczna wersja: naleśniki z mąki pełnoziarnistej, wypełnione szpinakiem, mozzarellą i mięsem mielonym, polane sosem czosnkowym.

Zupa rybno-warzywna

Miałam jakąś rybę w lodówce, opakowanie krewetek koktajlowych i dużo łososia w zamrażarce, poszperałam i znalazłam przepis na zupę rybną, odrobinę pozmieniałam, żeby było więcej warzyw oraz przystępne produkty i wyszło bardzo fajnie :)